Dziwne zadania codzienne
Witajcie moi drodzy kochani.
Chciałbym poruszyć dość istotny temat w tym numerze, a konkretnie - Dziwne zmiany w zadaniach codziennych.
Wielu graczy oczekiwało tych zmian niczym Psyduck pokechrupek, a Tusiaczek kolejnego Kangashkana - bo to zła kobieta jest !!! Pamiętajcie!
Nowy rodzaj zadan codziennych miał ułatwić nowym graczom rozgrywkę, a tymczasem zamiast zachęcić 80% procent graczy, zniechęciły. A co konkretnie? - Limity.
Wielu trenerów wchodziło na pokewars,aby zrobić sobie od 5 do 10 zadań codziennych na dzień i lubiło tą formę rozrywki najbardziej, a na co wpadli admini? Otóż na zlimitowanie tych zadań do 2 na dzień. Czy to dobry pomysł? Oczywiście, że nie. Im więcej ograniczeń tym mniej graczy. Zrozumiałbym jakby te ograniczenia były do 5 zadań codziennych na dzień, to jeszcze jakoś by to człowiek przebolał, a tak to człowiek zastanawia się czy Admini nie zarabiają na grze i dlatego takie ograniczenia, czy po prostu nie przemyśleli tego do końca. Admini też mają dużo pracy więc nie można ich osądzać, ale nie tędy droga. Bardziej niz limity na targ czy zadania codzienne, jeśli gra miałaby zarabiac wprowadziłbym micropłatność np.Bilet wejścia do rezerwatu możliwość kupienia jednego dziennie 1000ph lub losowy pokemon z pełną salą,możliwość kupienia raz na tydzień 5000ph (Z blokadą klucia, aby nie robic konkurencji handlarzom). Miejmy nadzieje, że twórcy gry przemyślą swój błąd i wrócą nieograniczone zadania codzienne lub chociaż zwiększą ich limit. Na koniec chciałbym także zaznaczyć, że są osoby którym zadnia codzienne się podobają. A oto wypowiedź jednego gracza:
"Całość podzieliłbym na trzy epoki, żeby łatwiej byłoby się połapać.
1. Gdy dzienne zwracały się z bardzo dużą nawiązką. (Czasem wpadało mi po 20 oaków na +) Między eventami bez spiny zbierałem po +-1000 oaków.
2. Przed dzisiejszą zmianą. Robiąc dzienne po wprowadzeniu tej zmany zrobiło mi się w pewnym momencie z 500 oaków tylko 200. Czyli po dłuzszym czasie robienia byłem grubo na minus. Przestałem grać wtedy, bo trochę bez sensu klikać jak się ciągle traci.
3. Aktualnie oaków dropi trochę na + Przewiduję, że między eventami nazbieram tak z 150-300 napojów. Właśnie przez zmniejszenie ich dropu i limit na bilety.
Między 3, a 2 kwestia jest raczej oczywista. Jest lepiej, bo zaczeły się wreszcie zwracać. Między 3, a 1 też jest lepiej, bo wbiliśmy do w miarę normlanego poziomu i ilością Oaków między eventami. Te 1000+ Oaków w epoce 1 było nie do wyklikania casualowo. Zazwyczaj nawet zaawansowanym graczom te napoje zostawały i się kumulowały. Teraz to topka graczy ma ich pewnie 5000+ i rywalizowanie z nimi na eventach jest bez sensu."
A co wy sądzicie o tej zmianie?
Niespodziewany Event
W sobotę pojawił się niespodziewany mini-event pod nazwą "Świątynia Zen" być może twócy gry specjalnie stworzyli taki event, aby trenerzy weszli w sfere medytacji i uspokoili swoje umysły na temat zadań codziennych,aby Alex i Hrs mogli spokojnie realizować dalsze plany. Tego nikt nie wie. Event jest o tyle ciekawy, że można tam spotkać wiele pokemonów typu psychic. No, ale jak to w eventach na pokewars bywa, już pojawiły się pierwsze błędy jeśli chodzi o zaliczenie zadania.
Mimo wszystko życze wszystkim pierwszego miejsca.
Wytrzymałość gracza Shiqko
Chomik Sadysta znany jako Dziekan próbował od tygodnia sprowokować nadzorce chatu, aby sprawdzić jego nerwy. Jednak nadzorca był o tyle mądry, że nie dał się wrobić w manipulacje tej owianej dziwną sławą osoby i nie dał mu bana. Można rzecz, że jest to nadzorca na medal. Cierpliwy, skłonny do rozmów jak i poświęcający weekendowe osiągnięcia lokacji dla dobra graczy. Oby więcej takich nadzorców.
Miłośniczka kotów - Psyduck z tego faktu nie zadowolony.
Mało znana Nikki z stowarzyszenia -"Liga upadłych aniołów" upodobała sobie do trenowania pokemony koty.
Jak sama mówi lubi koty, i stąd właśnie pomysł na kocią drużynę. Zaczeła od treningu Lieparda, który bardzo podobał się jej z wygląu i przy okazji okazał się ciekawym pokemonem do treningu. Póżniej doszedł Epeon i Litleo, oraz w planach Vaporeon, który z niewyjaśnionych przyczyn przypomina jej kota jak i litten.
Jak myślicie czy uda się jej stworzyć kocią drużynę? Czy jej koty podrapią machopa Royera, który ma stoczyć walkę z hitmochanem, dziekana. Teraz nic nie jest jasne, ale wszystkiego dowiemy się w swoim czasie.
A czemu Psyduck niezadowolony ? bo koty lubią kaczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz