Tygodnik pokewars numer 7

Dziwne zadania codzienne

 Witajcie moi drodzy kochani.

Chciałbym poruszyć dość istotny temat w tym numerze, a konkretnie - Dziwne zmiany w zadaniach codziennych.

Wielu graczy oczekiwało tych zmian niczym Psyduck pokechrupek, a Tusiaczek kolejnego Kangashkana - bo to zła kobieta jest !!! Pamiętajcie!

Nowy rodzaj zadan codziennych miał ułatwić nowym graczom rozgrywkę, a tymczasem zamiast zachęcić 80% procent graczy, zniechęciły. A co konkretnie? - Limity.

Wielu trenerów wchodziło na pokewars,aby zrobić sobie od 5 do 10 zadań codziennych na dzień i lubiło tą formę rozrywki najbardziej, a na co wpadli admini? Otóż na zlimitowanie tych zadań do 2 na dzień. Czy to dobry pomysł? Oczywiście, że nie. Im więcej ograniczeń tym mniej graczy. Zrozumiałbym jakby te ograniczenia były do 5 zadań codziennych na dzień, to jeszcze jakoś by to człowiek przebolał, a tak to człowiek zastanawia się czy Admini nie zarabiają na grze i dlatego takie ograniczenia, czy po prostu nie przemyśleli tego do końca. Admini też mają dużo pracy więc nie można ich osądzać, ale nie tędy droga. Bardziej niz limity na targ czy zadania codzienne, jeśli gra miałaby zarabiac wprowadziłbym micropłatność np.Bilet wejścia do rezerwatu możliwość kupienia jednego dziennie 1000ph lub losowy pokemon z pełną salą,możliwość kupienia raz na tydzień 5000ph (Z blokadą klucia, aby nie robic konkurencji handlarzom). Miejmy nadzieje, że twórcy gry przemyślą swój błąd i wrócą nieograniczone zadania codzienne lub chociaż zwiększą ich limit. Na koniec chciałbym także zaznaczyć, że są osoby którym zadnia codzienne się podobają. A oto wypowiedź jednego gracza:

"Całość podzieliłbym na trzy epoki, żeby łatwiej byłoby się połapać.

1. Gdy dzienne zwracały się z bardzo dużą nawiązką. (Czasem wpadało mi po 20 oaków na +) Między eventami bez spiny zbierałem po +-1000 oaków.

2. Przed dzisiejszą zmianą. Robiąc dzienne po wprowadzeniu tej zmany zrobiło mi się w pewnym momencie z 500 oaków tylko 200. Czyli po dłuzszym czasie robienia byłem grubo na minus. Przestałem grać wtedy, bo trochę bez sensu klikać jak się ciągle traci.

3. Aktualnie oaków dropi trochę na + Przewiduję, że między eventami nazbieram tak z 150-300 napojów. Właśnie przez zmniejszenie ich dropu i limit na bilety.

Między 3, a 2 kwestia jest raczej oczywista. Jest lepiej, bo zaczeły się wreszcie zwracać. Między 3, a 1 też jest lepiej, bo wbiliśmy do w miarę normlanego poziomu i ilością Oaków między eventami. Te 1000+ Oaków w epoce 1 było nie do wyklikania casualowo. Zazwyczaj nawet zaawansowanym graczom te napoje zostawały i się kumulowały. Teraz to topka graczy ma ich pewnie 5000+ i rywalizowanie z nimi na eventach jest bez sensu." 

A co wy sądzicie o tej zmianie?

Niespodziewany Event

W sobotę pojawił się niespodziewany mini-event pod nazwą "Świątynia Zen" być może twócy gry specjalnie stworzyli taki event, aby trenerzy weszli w sfere medytacji i uspokoili swoje umysły na temat zadań codziennych,aby Alex i Hrs mogli spokojnie realizować dalsze plany. Tego nikt nie wie. Event jest o tyle ciekawy, że można tam spotkać wiele pokemonów typu psychic. No, ale jak to w eventach na pokewars bywa, już pojawiły się pierwsze błędy jeśli chodzi o zaliczenie zadania.

Mimo wszystko życze wszystkim pierwszego miejsca.

Wytrzymałość gracza Shiqko

Chomik Sadysta znany jako Dziekan próbował od tygodnia sprowokować nadzorce chatu, aby sprawdzić jego nerwy. Jednak nadzorca był o tyle mądry, że nie dał się wrobić w manipulacje tej owianej dziwną sławą osoby i nie dał mu bana. Można rzecz, że jest to nadzorca na medal. Cierpliwy, skłonny do rozmów jak i poświęcający weekendowe osiągnięcia lokacji dla dobra graczy. Oby więcej takich nadzorców.

Miłośniczka kotów - Psyduck z tego faktu nie zadowolony.

Mało znana Nikki z stowarzyszenia -"Liga upadłych aniołów" upodobała sobie do trenowania pokemony koty.

Jak sama mówi lubi koty, i stąd właśnie pomysł na kocią drużynę. Zaczeła od treningu Lieparda, który bardzo podobał się jej z wygląu i przy okazji okazał się ciekawym pokemonem do treningu. Póżniej doszedł Epeon i Litleo, oraz w planach Vaporeon, który z niewyjaśnionych przyczyn przypomina jej kota jak i litten.

Jak myślicie czy uda się jej stworzyć kocią drużynę? Czy jej koty podrapią machopa Royera, który ma stoczyć walkę z hitmochanem, dziekana. Teraz nic nie jest jasne, ale wszystkiego dowiemy się w swoim czasie.

A czemu Psyduck niezadowolony ? bo koty lubią kaczki.

Tygodnik Pokewars numer 6

     Dawni Trenerzy Pokewars     

*****

HODOWCA SENTRETOW

W dawnym turnieju klasy 15-30 Shiny fletching poległ w walce z Sableye, który pokonał go zaledwie dwoma ruchami. Oj gracz Pewny na długo zapamięta tą porażke,ale nie o tym dziś mowa.

 Sabley pomimo swojego typu jak i gatunku został mianowany imieniem - Sentret. Jak wiadomo trener tego stworka nazywa tak wszystkie pokemony,aby zastąpić swój smutek poprzez oczekiwanie na wyklucie tego jedynego - Shiny Sentreta samca.

 W jego przekonaniu Sentret jest jednym z najprzyjażniejszych pokemonów i może nie dorównuje siłą innym, ale zrobi wszystko, aby chronić swojego przyjaciela.

Czy miłośnik Sentretów spełni kiedykolwiek swe marzenia o wykluciu tego jedynego pokemona  i zmieni swój nick -"To ty tylko sen" nawiązujący do tej przykrej sytuacji?

Czy ktoś pamięta nazwę tego hodowcy? 

*****

WIELBICIEL ROWLETÓW

Stowarzyszenie "Team Rowlet" zostało aktywowane po raz czwarty w histori swojego istnienia. Jego założycielem jest wielbiciel Rowletów - Mokuroh. Wcześniejsze reaktywacje tego stowarzyszenia naprawdę dobrze funkcjonowały, ale zawsze z niewyjaśnionych przyczyn znikały. Admin tego zgrupowania próbował szukać szczęścia w takich klanach jak "Szkoła Pokemon Markowski" wraz z przyjacielem Henem, lecz nawet mimo tego, że Hen się tam zaklimatyzował i zostali w tym samym czasie nadzorcami, to nie odnajdował tego, czego szukał. Tęsknota za Rowletami była silniejsza. Mokuroh kocha te małe sówki ze względu na to, że są słodkimi śpiochami, ale gdy przyjdzie co do czego, potrafią zadziałać niczym błyskawica. Nawet sam jego nick po japońsku znaczy Rowlet.

Czy stowarzyszenie po raz kolejny upadnie, czy uda mu się przetrwać w PokeWarsowej dżungli? Pozostaje czekać i obserwować.

   Czy ktoś wie co się wydarzyło dalej? 

*****

DKM -TRENER ROBALI

Typ robaczy trenuje od początku gry mam 3 wytrenowane: Koko, Mimi i Hassam.

W mojej drużynie w dziczy cały czas mam startera,który towarzyszy mi od początku gry, Charizarda.Swego czasu na ogólnym spamowałem mąką.Lubie zmuszać ludzi na ogólnym do myślenia zadając prowokujące pytania lub zdania.Bliscy ludzie z gry co mnie znają nazywają mnie Stalkerem,bo wiem bardzo dużo o osobach w tej grze nie zamieniając z nimi słowa,ale to zachowam to dla siebie (=

Czy wytrenuje jakiegoś robaka jeszcze? Czy będzie nimi straszył ludzi mających anarchofobie? Nie wiadomo. Wiadome jest jedno Charizard jest tutaj nie bez powodu. Podeptania robali yyyyyy...

       Co jest ciekawego w Zamku bitew? 

      Nie wiadomo czy każdy wie, ale "Battle Caste" ma swój urok. Pierwszym z nich jest droga po co raz  większe tytuły szlacheckie, aż do tytułu Wielkiego Księcia, którego tak łatwo nie jest osiągnąć. A dlaczego? Ponieważ w zamku bitew na początku zaczynamy od zwykłego tytułu baron gdzie idzie dość łatwo, aż do tytułu graf. Aby zdobyć dalsze tytuły musimy pokonać coraz to lepszych graczy lub boty komputerowe. No własnie co ciekawe - "Musimy pokonać coraz lepszych graczy" a więc mierzymy się z realnymi graczami oraz już ich wytrenowanymi pokemonami na tym poziomie, gdzie o wygraną bez dobrego pokemona nie jest łatwo. Czasem zdarzy się łatwy gracz do pokonania, ale to już naprawdę kwestia szczęścia.

Co pewne stowarzyszenie robi? A robić nie powinno.

Jeden z graczy zwrócił się z uprzejmą prosbą, aby opisać problem jaki występuje w pokewars a nikt na to nie reaguje. Otóż jedno ze stowarzyszeń, którego nazwy nie mogę wymienić nabija sobie punkty do rankingu stowarzyszeń poprzez swoją akademie. Trener ten nie jest zadowolony z tego faktu, ponieważ jest to nie uczciwe ( Tu reporter miał problem, czy nie uczciwe się pisze razem czy osobno) posunięcie w stosunku do innych trenerów. Jak na to zareaguje administracja? Nie wiadomo. No, ale można tu zastosować zasadę pod nazwą - Co nie jest zakazane to jest dozwolone. 

Zdobywca wielu pucharów

List od Regisa

                                                                  Cześć Panie Dziekan ;)

Pytałeś jak zdobyłem tyle pucharów... Powoli 

Mnie w tej grze trzyma już tylko TWM i perspektywa zdobywania pucharów.

Jeśli pytasz o walki sparingowe i odznaki to najbardziej przysłużył się tu Shiny Cofagrigus, którego kupiłem od Mystogana dawno temu oraz Shiny Gengar, nie pamiętam od kogo go kupiłem. Sarkofag poszedł w hodowlę, a niedawno ściągnął do siebie jakąś kobitę z Anglii. Gengara sprzedałem w stowarzyszeniu. Puchary za sparingi kosztowały mnie ponad 2 tys. drinków Oaka, ale bawiłem się w to, gdy można było je gromadzić w łatwiejszy sposób niż obecnie.

Jeśli pytasz o puchary za turnieje to najwięcej pożytku przyniosły mi Shiny Sableye i Shiny Venusaur. Tego drugiego kupiłem kiedyś od Boba Budowniczego, później go wziął z powrotem. Dopowiem jeszcze o pokemonach, które w sparingach wielkich szans nie miały, ale walnie przyczyniły się do pucharów w turniejach drużynowych.

Motyw przewodni zdobywania pucharów na turniejach? Tu nie ma żadnej filozofii. Chcę jakoś zarabiać. Klikaczem nie byłem nigdy, w handel się już nie bawię tak jak kiedyś.

Na pewno są gracze, którzy mają łącznie więcej pucharów za turnieje niż ja, ale tego nie dokumentują (puchary zacząłem wstawiać do profilu zanim admini zrobili "licznik" w zakładce z odznakami w profilu). Posiadają więcej mocnych pokemonów. Mnie na to nie stać. Ja tu topki nie osiągnę, więc chociaż nacieszę się ozdobami w profilu, bo jestem tu tylko dla rozrywki 

Tygodnik Pokewars numer 5

 Legenda Mrucowa

Wiele się mówiło w dawnych latach na temat tajemniczego pokemona o nazwie Mrucow, który nawiedził stowarzyszenie o nazwie - Zakład zamknięty.

Istniały także teorie,że jest on stwórcą tego stowarzyszenia. Jednak cała prawda jest dosyć prosta. Legenda pokemona Mrucow wzieła się z tego, że jeden trener źle napisał słowo -"Murkrow" Jednak istnieją przesłanki, że wewnątrz stowarzyszenia posiadają Murkrowa zespołu R, którego nazywają właśnie - Mrucow. Jego wierność jest to tego stopnia bezdyskusyjna, że sam Dominik01 za jego pośrednictwem przesyła listy do swoich przyjaciół. Mimo, że stowarzyszenie to nie jest już liderem w rankingu jak dawniej, to jedna rzecz u nich wciąż się nie zmieniła - Dla Dziekana zakaz wstępu.

Nowy rywal dla Royera

Bigstarpokewars zazdroszcząc Royerowi jego machopa postanowił, że weźmie się za trening Hitmonchana.

Hitmonchan będzie poddawany rygorystycznym treningom, aby być wstanie wytrzymać ciosy swojego przeciwnika.

Zapowiada nam się ciekawa walka bokserska. Czy Royer przyjmie to wyzwanie? Czy stchórzy i nie podejmie rzuconych rękawic? Walka prawdopodobnie odbędzie się w następnym roku, o ile Hitmonchanowi fryzura się nie popsuje. Walka będzie składała się z 10 rund czyli 10 walk kameralnych.

Łowca Johnny95

Trener ten łapie pokemony na zamówienie z jednej strony łapanie jest jego pasją, a z drugiej dobry sposób na zarobek.

Jak sam mówi - "Łapie wszystko, oprócz shiny i unikatowych pokemonów" Johnny95 jest też hodowcą, który może wykluć Ci takie pokemony jak Sableye,Gastly,Darumaka,Trapinche,Elekid, Zangoose, Meditite. Istnieją przesłanki, że reporter dostał łapówke za te informacje, a prawda jest taka, że został oszukany na 5 yenów; Przynajmniej będzie na karme dla Psyducka.

Konekochan

Konekochan znana jako konewka, za nieświadome podszywanie się pod adminów pokewars dostała bana na 5 dni.

Zainteresowana nie wiedziała, że za to można dostać bana ponieważ nie było żadnego ograniczenia za zmiane nicku na Hrs.

W odwołaniu na ten temat napisała - " Chyba komuś przydałby się ibuprom na ból głowy" słowa te poniekąd były inaczej wyrażone, ale kultura zawarta w tygodniku cenzuruje to. Konekochan twiedzi, że nie miała koloru czerwonego, więc dla każdego raczej było logiczne, że nie jest adminem tej gry. O ile można przyznać trochę racji Konewce, to trzeba być też bez stronniczym i o ile sama nazwa nicku nie wywołała takich kontrowersji, to pisanie na chacie i podawanie się za admina już tak. Konewka stwierdziła, że gdy jeden gracz z zespołu pokewars, którego nazwy nie mogę podać, podawał się za innego gracza to nie dostał bana, a powinien. Czy ban konewki był słuszny? Na to odpowiedźcie już sobie sami. Nazwa Alex i Hrs powinna być zablokowana, aby uniknąć na przyszłość takich sytuacji. 

Konekochan jest znana z numeru 3 w tygodniku pod tytułem - "Chiński żniwiarz Scyther'ów"

W tym też momencie chciałem poprawić błąd z tamtego numeru, a nawet dwa. Po pierwsze Konewka to dziewczyna, a drugi jej Scizory były trenowane w Atak i życie, a nie prędkość i życie.

Zapraszam również do nowego działu:

Badania Canavaro -  Znajdziecie z boku strony.

Odnośniki do wywiadów oraz wskazówek do gry znajdziecie z boku strony w dziale polecane.

Nowe wskazówki zostane dodaną z następnym numerem tygodnika.

A już niedługo poradniki dla nowych jak i starych.

Tygodnik Pokewars numer 4

 Arahja - Spełnione marzenia.

Arahja członek stowarzyszenia - "Liga upadłych aniołów" doczekał się w końcu swojego upragnionego pokemona. O jakim pokemonie mowa? O Suicunie. Jak sam zainteresowany mówi czekał niego 5 lat. To więcej czasu niż Regis na zostanie nadzorcza chatu. Jeśli przyglądnąć się profilowi tego trenera, można zobaczyć, że jest on fanatykiem lodowych i wodnych pokemonów oraz jedynym prawilnym hodowcą pokemona - Mudkipa. Warto też zaznaczyć, że Suicune Trenuje na Hard Nukera. 

Wybitny Trener.

Oroz - Czy człowiek zagadka? Nie wiadomo. Istotny natomiast jest fakt, że jest on posiadaczem - Shiny Mewtwo.

Trenuje on tego pokemona pod opaskę dynamax ponieważ jak sam twierdzi, zwykła wersja z jego zdolnością jest najlepsza.

Nie gardzi jednak mega-ewolucjamii tego pokemona, bo dzięki temu może rotować w turniejach. Kiedyś trener Oroz posiadał legende - Mew, ale postanowił sprzedać ponieważ potrzebował na trening shiny mewtwo i uważa, że zwykłe formy legend przez rozdawnictwo na eventach tracą na wartość. Należy też wspomnieć, że od zakończenia ostatniego eventu, jest on też posiadaczem - Shiny Rayquzy. Skąd trener Oroz miał pokemona Mew oraz czy będzie chciał zawładnąć swiatem jak jego podopieczny, czy sprzeda Shiny Raquaze tak jak to zrobił z Mew i przeznaczy wszystko na trening - Shiny Mewtwo? Tego dowiemy się w swoim czasie.

Należy też wspomnieć, że po czterech zwycięstwach z rzędzu gracza - Tusiaczek w zadaniach samsona, oraz pozbawił ją podium.

Rozwidlenie dróg

Trener Bigstarpokewars znany jako "Dziekan" oraz trener Sudiah zaczęli grę tego samego dnia, lecz ich drogi się rozeszły. 

Sudiah może w swoim profilu pochwalić się wieloma pucharami jak i odznaczeniami w profilu, natomiast Dziekan tylko jednym - Trzecim miejscem Kangashkana w klasie 15-30. Tych graczy dzieli długa, lecz rozległa z czasem droga świadczy o tym również różnica poziomowa jak i sukcesy. Kiedy jeden zajmował się nowymi pomysłami na forum oraz miał przerwy w grze, drugi ostro trenował, a jednocześnie potrafił jeszcze znaleźć czas na bycie nadzorcą chatu. - " Sudiah - Jeszcze Cie pokonam"

Zapraszam również do nowego działu:

Badania Canavaro -  Znajdziecie z boku strony.

Odnośniki do wywiadów oraz wskazówek do gry znajdziecie z boku strony w dziale polecane.

Badania Canavarro

Witam nazywam się Canavarro prowadzę obecnie badania na temat Balli .

Obecnie ukończyłem badania na temat skuteczności netball oraz nestball

Zakupiłem 5000 netballi oraz tyle samo nestBalli . Wiadomo kilkanaście ich wpadło z lokacji ale 100 nie przekroczyło . Przechodząc do konkretów na 5000 netballi złapałem około 850 pokemonów , natomiast na 5000 nestballi które rzucałem jako drugie załapałem w okolicy 2700. Łączny zarobek z dziczy to 40.6kk w przybliżeniu . Nie wliczam tu pokemonów sh których spotkałem sporo ale niewiele udało się złapać przy użyciu tych Balli . Przechodząc do wniosków do 15 lv pokemona są wybitnie skuteczne chodź i pokemony na 16-20 łapie ze skutecznością 31 do 9 (złapane / nie złapane ). Wiadomo że to nie były pokemony za pokemonem z tym pv tylko sporadycznie . Więc de fakto zużyłem prawie 6k netballi i 5k nestballi złapałem około 3500pokemonow na 10k Balli rzuconych zarobiłem z hodowli 40,6kk . Reszta łupu leży w plecaku . Każdy dodatkowy przychód z misji szedł do depozytu . Tak więc nie ma tu naginania sprawy zysku .

Proszę się sugerować tym tylko w 20% to są jak narazie tylko badania.